Cały miesiąc minął jak to mówią "jak z bicza strzelił". Jak zwykle za szybko. Pożegnałyśmy kraj wielkich samochodów, dużych zakupów i dużych promocji. Kraj uprzejmości i uśmiechu. Miejsce w którym rzadko widuje się na ulicy koty ale za to króliczki miniaturki i wiewiórki są udomowione i biegają jak szalone po trawnikach.
Wydaje mi się, że w każdej z nas (mówię tu o Was A. i M. oraz o sobie) zaszły zmiany. Dorosłyśmy. Zacieśniłyśmy więzi. Po każdym takim dłuższym wyjeździe zawsze zastanawiam się jak mnie zmienił. I ten trochę namieszał w mojej głowie. Delikatnie mówiąc zrobił rewolucje jakiej dawno nie było i w sumie bardzo dobrze.
M i P dziękujemy za wszystko. Widzimy się niedługo.
Czy wrócimy tu jeszcze ?? Mam nadzieję, że tak. Czy Ameryka przyjedzie do nas ?? Taką nadzieję, też mamy. Będziemy wyczekiwać ;)
Wydaje mi się, że w każdej z nas (mówię tu o Was A. i M. oraz o sobie) zaszły zmiany. Dorosłyśmy. Zacieśniłyśmy więzi. Po każdym takim dłuższym wyjeździe zawsze zastanawiam się jak mnie zmienił. I ten trochę namieszał w mojej głowie. Delikatnie mówiąc zrobił rewolucje jakiej dawno nie było i w sumie bardzo dobrze.
M i P dziękujemy za wszystko. Widzimy się niedługo.
Czy wrócimy tu jeszcze ?? Mam nadzieję, że tak. Czy Ameryka przyjedzie do nas ?? Taką nadzieję, też mamy. Będziemy wyczekiwać ;)
Na koniec takie chyba podsumowanie
Fasolko - nerko - chmurka.
Na ostatni wieczór. Kolejne cele podróży są.
103 piętro. Taaak wysoko było.
Były też domowej roboty placki ziemniaczane ;)
Witam Panie Disney
Wymarzony gabinet <3
Omnomnom <3
To co księżniczki lubią najbardziej :)
To była wyprawa do raju na ziemi.
Takie my trzy przed wyprawą na Country .
Five Guys - i wszystko na oleju z orzeszków ziemnych.
Pozdrawiamy z Monachium. Widzimy się za jakieś 2 godziny w rodzinnym Kraju :)
Enjoy
J.