Uwielbiam chodzić do kina. Tam każdy film ma swój klimat. To nie to samo
co usiąść przed komputerem w domu. Tak wszystko wpływa na odbiór wrażeń
filmowych od foteli po popcorn i pepsi. Tak się składa, że w ciągu
ostatnich kilku dni byłam dwa razy w białostockim Heliosie.
Na pierwszy wybrałam się z mamą po piątkowych zakupach. Aby odpocząć po
męczącym tygodniu i zbytnio się nie zastanawiać nad fabułą filmu,
wybrałyśmy komedię. A dokładniej film "Jak urodzić i nie zwariować"
[choć niektórzy mogą go znać pod tytułem "Jak zwariować i nie urodzić",
Bo taki tytuł też udało mi się wymyślić]. Co do filmu dla mnie prawdziwa
komedia. Siedziałam na fotelu, a nawet nie siedziałam ja się po nim
turlałam ze śmiechu. Moja mama, aż z niepokojem patrzyła na moje wybuchy
śmiechu, ale nie byłam jedyna w takim stanie, więc dała sobie spokój.
Ja osobiście lubię film, w których mamy kilka wątków różnych postaci,
które są ze sobą w jakiś sposób powiązane i tak właśnie jest w tym
filmie. Dlatego dla mnie na plus. Polecam tym, którzy chcą się pośmiać i
poprawić produkcję ENDORFIN. Dla zainteresowanych zwiastun.
Drugi obejrzałam wczoraj. Od dłuższego czasu wybierałam się do kina, aby obejrzeć film "Królewna Śnieżka i Łowca. Cóż mogę powiedzieć po "degustacji wzrokowej". To bajka, którą wszyscy znają tylko w nowszej odsłonie. Jest dużo fajnych efektów specjalnych, które nadają klimat. Ale tak to oczekiwałam większych emocji i wrażeń. Bardzo podobała mi się Charlize Theron w roli Złej Królowej. Jej mimika, gesty, te napady złości były fantastyczne. Co do Kristen Stewart odtwórczyni głównej roli - Śnieżki, nazywanej przez niektórych "aktorką jednej miny", mym zdaniem było całkiem nieźle. Choć każdy może odbierać to inaczej. Jeżeli ktoś chcę zobaczyć bajkę zamienioną na film to polecam wyprawę do kina, ale trzeba uważać aby za dużo nie oczekiwać.
I ponoć ogólnie to strach ze mną chodzić do kina, bo tyle gadam i komentuje. Czyżby to była prawda ?? Nie pewnie nie ;)
A teraz na koniec ogromne gratulację mojej wspaniałej współlokatorce D. która od wczoraj jest już pełnoprawnym magistrem elektroradiologii. Brawoooooo. Uwielbiam jeść z Tobą tort w nocy o północy D !!
A tu piosenka dla Ciebie, którą lubisz. Drodzy czytelnicy piosenka ta jest z filmu "Królewna Śnieżka i Łowca" co dodatkowo wpływa na korzyść filmu
Ależ się rozpisałam
Enjoy
J.